Kultowa seria filmów Terminator doczeka się animowanej kontynuacji na platformie Netflix. Nowy serial anime opowie historię zupełnie nowych bohaterów, którzy znaleźli się między przeszłością a przyszłością ogarniętą wojną maszyn z ludźmi. Czy uda im się zmienić los ludzkości?
Kluczowe wnioski:
- Akcja anime Terminator rozgrywać się będzie w latach 1997 i 2022.
- Główna bohaterka, żołnierka z przyszłości, cofnie się w czasie by chronić naukowca.
- Za projekt odpowiada japońskie studio Production IG, znane z Ghost in the Shell.
- Serialowym Terminatorem zajmie się scenarzysta Matt Tomlin.
- James Cameron żałuje przemocy w pierwszych filmach z serii.
Netflix zamawia animowaną serię Terminator
Kultowa seria filmów sci-fi Terminator doczeka się wreszcie animowanej kontynuacji. Tym razem akcja przeniesie się na platformę streamingową Netflix, która zamówiła anime osadzone w tym samym uniwersum.
Informację o nowym serialu Terminator: The Anime Series ogłoszono podczas wydarzenia Netflix Geeked Week. Niewiele jeszcze wiadomo na temat fabuły i bohaterów produkcji, ale już teraz można stwierdzić, że będzie to duże wydarzenie dla fanów tej kultowej serii filmów sci-fi.
Pierwsze dwie części sagi w reżyserii Jamesa Camerona, czyli Terminator z 1984 roku i Terminator 2: Dzień sądu z 1991 roku, na zawsze wpisały się do kanonu kina gatunkowego i opowiadały o skomplikowanej wojnie ludzi z maszynami. Kolejne filmy nie dorównywały oryginałom, ale marka Terminator wciąż cieszy się popularnością.
Serial anime może przyciągnąć nowych fanów i oddać hołd klasycznym produkcjom sprzed lat. Szczegóły fabuły są na razie owiane tajemnicą, ale zwiastun zapowiada powrót do mrocznego, postapokaliptycznego klimatu pierwszych filmów. Wygląda na to, że na Netfliksie zobaczymy wreszcie godnego następcę dzieł Jamesa Camerona.
Nowy serial anime Terminator ukaże się na Netflix
Platforma Netflix ogłosiła zamówienie animowanego serialu osadzonego w świecie Terminatora. Będzie to pierwszy serial animowany w tym popularnym uniwersum filmowym science fiction.
Nowy anime Terminator zatytułowany roboczo Terminator: The Anime Series skupi się na zupełnie nowych bohaterach. Akcja osadzona będzie pomiędzy wydarzeniami z filmów Terminator i Terminator 2: Dzień sądu. Twórcy obiecują, że serial anime odda ducha mrocznej przyszłości z pierwszych części sagi.
Za projekt odpowiadać będzie japońskie studio Production I.G, które ma na swoim koncie takie animowane hity jak Ghost in the Shell czy Psycho-Pass. Scenariusz przygotuje Matt Tomlin, a reżyserią zajmie się Masashi Kudo. Wszyscy są zgodni, że to świetny moment na przeniesienie tej kultowej serii filmów do animacji.
Fani Terminatora z pewnością czekali na taką wiadomość. Po rozczarowujących kinowych sequelsach, Netflix może w końcu oddać sprawiedliwość tej wyjątkowej serii. Nowe anime zapowiada się niezwykle interesująco i może przyciągnąć zarówno weteranów, jak i nowych widzów.
Mroczny klimat anime
Zwiastun nowego serialu anime Terminator zapowiada powrót do mrocznego, postapokaliptycznego klimatu, który tak urzekał w pierwszych odsłonach sagi. Akcja osadzona będzie w latach 1997 i 2022, kiedy toczyć się będzie bezwzględna wojna maszyn z resztkami ludzkości.
Bohaterami mają być nowe postacie, w tym tajemnicza żołnierka z przyszłości, która cofnie się w czasie, by zmienić los ludzkości. Jej głównym celem będzie ochrona pewnego naukowca. Premisa brzmi naprawdę interesująco i mocno nawiązuje do klasycznych Terminatorów.
Terminator: Anime o walce ludzi z maszynami
Netflix zamówił serial animowany osadzony w uniwersum Terminatora. Będzie to pierwszy anime w tej kultowej serii filmów sci-fi. Projekt nosi roboczy tytuł Terminator: The Anime Series.
Akcja nowego serialu anime rozgrywać się będzie na dwóch płaszczyznach czasowych. W roku 2022 trwa bezwzględna wojna o przetrwanie między ludźmi a maszynami. Z kolei w 1997 sztuczna inteligencja Skynet zyskuje samoświadomość i rozpoczyna rebelię przeciw ludzkości.
Główną bohaterką będzie tajemnicza żołnierka z przyszłości, która cofnie się w czasie, by zmienić losy wojny. Ma chronić naukowca pracującego nad systemem AI konkurencyjnym dla Skyneta. Brzmi jak klasyczny terminatorowy scenariusz!
Netflix stawia na sprawdzony zespół: scenariusz przygotuje Matt Tomlin, a anime wyprodukuje studio Production I.G. Niewątpliwie jest to dobra wiadomość dla wszystkich miłośników tego cyklu filmów.
W anime Terminator poznamy nowych bohaterów
Netflix i Skydance Media ogłosiły prace nad pierwszym serialem animowanym osadzonym w uniwersum Terminatora. Anime o roboczym tytule Terminator: The Anime Series przedstawi zupełnie nowych bohaterów i ich losy na tle wojny maszyn z ludźmi.
Za produkcję odpowiadać będzie japońskie studio Production I.G, które ma w dorobku takie animowane hity jak Ghost in the Shell czy Psycho-Pass. Reżyserią anime zajmie się Masashi Kudo, a scenariusz przygotuje Matt Tomlin.
Akcja Terminator: The Anime Series rozgrywać się będzie w latach 1997 i 2022, ukazując dwie perspektywy: początki rebeli maszyn i postapokaliptyczną przyszłość po zagładzie. Główną bohaterką jest tajemnicza żołnierka z przyszłości, która cofa się w czasie, by zapobiec katastrofie.
Brzmi to naprawdę obiecująco! Serial anime może w końcu oddać sprawiedliwość tej kultowej serii filmów i przyciągnąć nowych widzów. Oby tylko udało się zachować mroczny, postapokaliptyczny klimat pierwowzorów.
Twórca Ghost in the Shell animuje Terminatora
Wielka nowina dla fanów Terminatora i animacji! Netflix we współpracy ze Skydance Media pracuje nad animowanym serialem osadzonym w tym kultowym uniwersum. Producentem anime zostało studio Production I.G, które ma na koncie takie hity jak Ghost in the Shell.
Nowy serial anime Terminator przedstawi zupełnie nowych bohaterów, których losy osadzone zostaną na tle nieustającej wojny maszyn z resztkami ludzkości. Akcja rozgrywać się będzie w latach 1997 i 2022, ukazując genezę konfliktu oraz postapokaliptyczną przyszłość.
Matt Tomlin odpowiada za scenariusz serialu anime, a reżyserią zajmie się Masashi Kudo. Obaj panowie zapowiadają, że serial odda klimat mrocznej przyszłości znanej z pierwszych filmów Jamesa Camerona.
Terminator w wydaniu anime od lat pozostawał w sferze marzeń fanów. Netflix w końcu zdecydował się zrealizować ten pomysł. Jeśli twórcom uda się oddać ducha oryginału, może powstać coś naprawdę wyjątkowego.
Cameron żałuje przemocy w swoich filmach z Terminatorem
Okazuje się, że sam James Cameron, twórca pierwszych filmów z serii Terminator, obecnie żałuje ich brutalności i fetyszyzacji broni. W wywiadach reżyser przyznał, że patrząc z dzisiejszej perspektywy nie zrealizowałby tych produkcji w taki sposób.
"Spoglądając wstecz na niektóre swoje filmy, nie wiem, czy chciałbym je teraz nakręcić. Nie wiem, czy fetyszyzowałbym broń tak, jak zrobiłem to w kilku częściach Terminatora 30 lat temu. To, co dzieje się z bronią w naszym społeczeństwie, wywraca mi żołądek" - powiedział Cameron.
Reżyser dodał, że choć nie żałuje swoich filmów, to jednak dziś, w obliczu problemów ze zbyt łatwym dostępem do broni w USA, zastanowiłby się dwa razy, zanim ponownie ukazałby na ekranie takie sceny przemocy z udziałem broni palnej.
Trudno oczekiwać, by serial anime Terminator na Netfliksie był pozbawiony akcji i scen walki. Jednak być może twórcy zdecydują się nieco złagodzić brutalność i skupić bardziej na wątkach fabularnych niż efektach specjalnych.
Podsumowanie
No i mamy to! Netflix zamawia własny serial anime osadzony w świecie Terminatora. To z pewnością dobra wiadomość dla fanów tej kultowej serii filmów sci-fi. Nowy anime skupi się na nowych bohaterach, których losy rozegrają się na tle konfliktu ludzi z maszynami. Twórcy obiecują powrót do mrocznego klimatu znanego z pierwszych filmów sagi.
Za projekt odpowiedzialne jest doświadczone japońskie studio Production I.G., więc możemy liczyć na wysoką jakość animacji. Scenariusz przygotowuje Matt Tomlin, a reżyseruje Masashi Kudo. Obydwaj panowie zapewniają, że anime odda ducha oryginalnego Terminatora. Trzymamy ich za słowo!
Nowy serial animowany to świetna okazja, by ożywić tę niezwykłą serię filmową i przyciągnąć nowych widzów. Oczywiście pod warunkiem, że twórcom uda się zachować charakterystyczny, mroczny klimat pierwowzorów. Jeśli tak się stanie, Terminator w wersji anime może okazać się strzałem w dziesiątkę.
Przyznam szczerze, że sam nie mogę się już doczekać premiery tego tytułu na Netfliksie. Mam nadzieję, że i Wy, drodzy czytelnicy, podzielacie mój entuzjazm wobec tej zapowiedzi. Trzymajcie kciuki za powodzenie projektu i do zobaczenia przy seansie!