Scena z jacuzzi w serialu „Euforia” okazała się prawdziwym wyzwaniem dla aktorki Sydney Sweeney. Musiała ona zmierzyć się z wyjątkowo obrzydliwym zadaniem – symulowaniem wymiotów na planie. Jak się okazuje, twórcy postanowili zrezygnować ze standardowych metod na rzecz o wiele bardziej ekstremalnego rozwiązania. Aktorka, wcielająca się w postać Cassie, wspominała później, że była to dla niej najgorsza rzecz, z jaką kiedykolwiek musiała się zmierzyć na planie filmowym.
Scena w jacuzzi najbardziej obrzydliwą
Jedna z najbardziej kontrowersyjnych scen w serialu Euforia to sekwencja, w której pijana bohaterka Cassie wymiotuje w jacuzzi. Jak się okazuje, kręcenie tej sceny było ogromnym wyzwaniem dla aktorki Sydney Sweeney.
Aktorka wyjaśniła w programie Hot Ones, że zazwyczaj do symulowania wymiotów na planie filmowym używa się mieszanki z resztek jedzenia, mleka i wody. Następnie po prostu wkłada się ją do ust, trzyma przez chwilę i "wymiotuje". Jednak w przypadku Euforii twórcy zdecydowali się na znacznie bardziej ekstremalne rozwiązanie.
Reżyser domagał się realizmu
Reżyser Sam Levinson chciał, by scena wyglądała jak najbardziej realistycznie. Dlatego Sweeney musiała założyć specjalną rurkę, przez którą podawano jej do ust prawdziwe, ogromne kawałki jedzenia. Aktorka wspominała później, że była to "najobrzydliwsza rzecz, jakiej kiedykolwiek doświadczyła".
Widać więc wyraźnie, że twórcy Euforii nie idą na żadne kompromisy, jeśli chodzi o realizm przedstawianych scen. Nie boją się kontrowersji i poruszać trudnych tematów. Scena z wymiotami Cassie doskonale to podkreśla.
Sztuczne wymiociny z pasty i jedzenia
Jak już wspomniano, standardowo do symulowania wymiotów na planach filmowych używa się mieszanki z resztek jedzenia, mleka i wody. Tworzy się z tego gęstą, klejącą się pastę, którą aktorzy chowają w ustach i następnie "wypluwają".
Pasta ta, choć obrzydliwa, jest jednak stosunkowo bezpieczna i nie stanowi większego problemu technicznego przy kręceniu scen z wymiotami. Sztuczne wymiociny można po prostu treningować wcześniej, a następnie nakręcić w kilku ujęciach odpowiednią sekwencję.
Inne sposoby na efekt wymiotów
Oprócz mieszaniny z jedzenia, do symulowania wymiotów czasami używa się też zielonej farby, ponadto aktorzy mogą po prostu udawać odruchy wymiotne lub sztucznie nabrzmiewać policzki. Wszystko zależy od stopnia realizmu i wrażenia, jakie chce się uzyskać w danej scenie.
Wyraźnie widać, że scena z Euforii wymagała o wiele bardziej ekstremalnego i realistycznego odwzorowania rzeczywistego aktu wymiotowania. Stąd decyzja reżysera o specjalnym fortelu z rurką wciskaną do gardła aktorki.
Czytaj więcej: Bully 2 dodatki do GTA V skasowane przez GTA Online
Reżyser chciał ekstremalnego efektu
Jak już wspomniano, reżyser Euforii, Sam Levinson, dążył do jak największego realizmu w kontrowersyjnej scenie z wymiotami bohaterki Cassie. Dlatego zdecydował się na rozwiązanie bardzo ekstremalne.
To była najobrzydliwsza rzecz, jakiej kiedykolwiek doświadczyłam.
Powiedziała aktorka Sydney Sweeney o swoim doświadczeniu z planu. Musiała zgodzić się na założenie rurki doprowadzającej do jej gardła prawdziwe, duże kawałki jedzenia. Następnie miała je "zwracać" przed kamerą.
Jak widać, dla reżysera liczył się przede wszystkim maksymalny realizm i szokowanie widzów. Sydney Sweeney musiała się mierzyć z wyjątkowo obrzydliwym i trudnym zadaniem. Jej poświęcenie poszło jednak na słuszny cel, bo scena prezentuje się bardzo sugestywnie.
Aktorka zmuszona połykać obrzydliwe kawałki
Wcielająca się w rolę Cassie aktorka Sydney Sweeney musiała zmierzyć się z bardzo przykrym wyzwaniem na planie serialu Euforia. Otóż, aby scena z wymiotami bohaterki wypadła wiarygodnie, została zmuszona dosłownie połykać obrzydliwe kawałki jedzenia.
Reżyser Sam Levinson specjalnie do tego celu kazał założyć jej rurkę, którą podawano wspomniane pokarmy prosto do gardła aktorki. Sweeney wspominała tę sytuację jako najgorszą rzecz w całej swojej karierze aktorskiej.
Niewątpliwie takie gwałtowne i dosłowne podchodzenie do kwestii realizmu świadczy o determinacji twórców serialu Euforia. Chcą szokować widzów i pokazywać prawdziwe oblicze młodzieńczych problemów.
Inne kontrowersyjne sceny w Euforii
Oczywiście scena z wymiotami Cassie nie jest jedyną kontrowersyjną sekwencją w tym serialu. W Euforii poruszane są też tematy narkomanii, przemocy seksualnej czy prostytucji nieletnich.
Twórcy konsekwentnie idą w kierunku jak największej brutalnej szczerości w obrazowaniu mrocznych zakamarków młodzieńczego życia. Dlatego aktorzy muszą często mierzyć się z bardzo trudnymi scenami.
Kulisy najtrudniejszej sceny z Euforii
Jak wynika z wypowiedzi aktorki Sydney Sweeney, scena z wymiotami jej bohaterki Cassie była zdecydowanie najtrudniejszą i najbardziej obrzydliwą sekwencją, z jaką kiedykolwiek musiała się zmierzyć na planie.
Twórcy serialu Euforia posunęli się do skrajnych środków, aby uzyskać maksymalny realizm - aktorka musiała połykać prawdziwe, duże kawałki jedzenia, wywołujące realne odruchy wymiotne.
| Aktorka | Sydney Sweeney (Cassie) |
| Reżyser | Sam Levinson |
| Serial | Euforia |
| Scena | Wymioty w jacuzzi |
Jak wynika z relacji aktorki, mogło to potencjalnie prowadzić nawet do realnych obrażeń lub zakrztuszenia. Sydney Sweeney musiała jednak zaufać ekipie i reżyserowi.
Jej poświęcenie opłaciło się, bo scena prezentuje się niezwykle sugestywnie i brutalnie. Pokazuje determinację twórców Euforii w dążeniu do czystego realizmu.
Inne wyzwania aktorów
Aktorzy w Euforii musieli mierzyć się także z innymi trudnymi scenami. Gołe sceny, sceny przemocy czy zażywania narkotyków - to wszystko wymagało od nich pełnego zaangażowania i zaufania twórcom serialu.
Niewątpliwie praca przy tej produkcji to spore wyzwanie. Ale ostatecznie przynosi też satysfakcję z grania w tak głośnym i docenianym serialu obyczajowym.
Przyszłość serialu i 3 sezon
Fani z niecierpliwością czekają na kontynuację losów bohaterów serialu Euforia. Niestety, ze względu na pandemię oraz strajki związków scenarzystów i aktorów, produkcja doznała dużych opóźnień.
Według zapowiedzi, 3 sezon miałby zadebiutować najszybciej w 2025 roku. Zdaniem magazynu Elle, główna bohaterka Rue ma "odkryć, co to znaczy być osobą kierującą się zasadami w zepsutym świecie".
- Premiera 3 sezonu - najprawdopodobniej w 2025 roku
- Rue będzie się mierzyć z problemami etycznymi
Miejmy nadzieję, że twórcy sprostają wysoko postawionej poprzeczce i nowe odcinki Euforii zaspokoją wyszukane gusta widzów, przynosząc kolejne emocjonujące i kontrowersyjne historie.
Podsumowanie
W artykule omówiono kulisy kontrowersyjnej sceny z wymiotami z serialu „Euforia”. Jak się okazuje, kręcenie tej sekwencji było nie lada wyzwaniem, zwłaszcza dla aktorki Sydney Sweeney. Musiała ona założyć specjalną rurkę, przez którą podawano jej do ust prawdziwe, obrzydliwe kawałki jedzenia. Aktorka określiła to jako „najgorszą rzecz, jakiej kiedykolwiek doświadczyła”.
Artykuł opisuje też inne sposoby symulowania wymiotów na planie filmowym, np. za pomocą mieszanki z resztek jedzenia i mleka. W Euforii jednak zdecydowano się na rozwiązanie ekstremalne, by uzyskać maksymalny realizm. Reżyser Sam Levinson nie bał się kontrowersji.
Ponadto w tekście poruszono temat aktualnego statusu 3. sezonu Euforii. Niestety jego premiera z powodu opóźnień związanych m.in. z pandemią najpewniej nastąpi dopiero w 2025 roku. Fani czekają jednak niecierpliwie na dalszy ciąg tej głośnej produkcji HBO.
Podsumowując, artykuł w ciekawy sposób uchyla rąbka tajemnicy na temat kulis powstawania jednej z najbardziej szokujących scen Euforii. Pokazuje, z jakimi trudnościami i wyzwaniami muszą się mierzyć aktorzy, by zapewnić widzom silne wrażenia.
